To był bardzo udany rok dla naszego Stowarzyszenia. Łącznie w zorganizowanych przez Nas w 2016 roku zawodach, ich uczestnicy rozegrali w różnych konkurencjach aż 4404 osobo-starty.
Najlepszym rozdaliśmy ponad 250 dyplomów i 21 pucharów wraz z talonami pieniężnymi na zakupy sprzętu w zaprzyjaźnionym, specjalistycznym sklepie. Dodatkowo Zarząd przyznał i rozdał, dla wszystkich, którzy nam więcej niż przeciętnie pomagali :), wiele nagród specjalnych w tym m.inn. dwa noże KA-BAR, kilkadziesiąt kubków z logiem i tematem klubowym i coś "na rozgrzewkę".
(przedstawiciele Zarządu przygotowują się do uroczystego wręczenia nagród)
W tym roku po raz pierwszy pokusiliśmy się o całościowe podsumowanie roku i przedstawienie tego co się w trakcie niego wydarzyło na kilku wykresach i tabelach, których oglądanie, mamy nadzieję, będzie dla Was interesujące.
W przygotowaniu mamy też wykaz aktualnych rekordów oraz kilkudziesięciu najlepszych wyników uzyskanych w konkurencjach na naszych zawodach od 2013 roku. To zestawienie ukaże się niebawem, a prawdopodobnie już w styczniu i od tego momentu będzie aktualizowane na bierząco.
W grudniu, przy temperaturze trochę poniżej zera, przy bezwietrznej ładnej pogodzie (jak zawsze w tym roku), całkowicie zachmurzonym dającym rozproszone światło niebie, rozegraliśmy ostatnie zawody klubowe w 2016 roku.
Na starcie stanęło 107 zawodników reprezentujących 15 klubów strzeleckich z 12 miast Polski.
Zawodnicy mieli możliwość współzawodniczenia w 7 konkurencjach, co się w sumie przełożyło na 361 osobo-startów.
Były to ważne zawody, gdyż decydowały się w nich miejsca pucharowe oraz dawały ostatnią szansę na wystrzelanie określonynej liczby konkurencji wymaganych do przedłużenia licencji zawodniczych na kolejny rok.
Do grudniowych ciekawostek należy zaliczyć:
- ani jednej dyskwalifikacji nie orzekli nasi łaskawi, tym razem, sędziowie :)
- incydent na torze 3Gun związany z zaklinowaniem się w komorze AK47 przypadkowo włożonego do magazynka jednego naboju .223 REM. Nabój odpalił, ale rozsadzona łuska nie mogła zostać wyrzucona przez pazur. Zawodnik po wypięciu magazynka i zabezpieczeniu broni kontynuował "walkę" i mimo otrzymania 90 sekund kar (procedury za nie ostrzelane cele i misy) nawet nie był ostatni. Po zakończeniu konkurencji, zaklinowaną łuskę wybito wyciorem.
- Spore przetasowania w kolejności zawodników w czołówce listy rankingowej, zwłaszcza w konkurencji Karabin cenralnego zapłonu 50 m . (zmiany o 10-12 pozycji), zapraszamy do analizy rankingów (rankingi).
W listopadzie, przy temperaturze trochę poniżej zera, przy bezwietrznej ładnej (11 raz w tym roku) pogodzie rozegraliśmy kolejne zawody klubowe.
Na starcie stanęło 106 zawodników reprezentujących 16 klubów strzeleckich z 10 miast Polski.
Zawodnicy mieli możliwość współzawodniczenia w 7 konkurencjach, co się w sumie przełożyło na 368 osobo-startów.
Po raz pieszy w historii zawodów rozpalono w biurze w kominku, dzięki czemu uzyskaliśmy w biurze temperaturę dodatnią... W trakcie sprawownia czynności związanych z obsługą zawodów mogliśmy przysłuchiwać się róznym interesującym opowieściom zawodniczek, które przychodziły posiedzieć na ławce przed kominkiem i się ogrzać. Najciekawsza, mrożąca krew w żyłach opowieść, była o pewnym miłośniku zwierząt którego jego ulubieniec, coś jakby tygrys, o mało co nie poszatkował go TAAAAKIMI PAZURAMI na plasterki... przerażające ;) .
Do listopadowych ciekawostek należy zaliczyć:
- Dwóch zawodników zdobyło egzekwo pierwsze miejsce w konkurencji Strzelba dynamiczna, uzyskując ten sam czas: 14.23 sekund
- Na starcie stawiło się czterech zawodników o nazwisku Wiśniewski: Tomasz, Szymon, Tomasz Adam i Tomasz Szymon. Nie było łatwo, ale tym razem chyba ich już nie pomylilismy.
W październiku, ze względu na zbliżający się koniec roku i konieczność uzbierania przez zawodników określonej liczby startów wymaganych do odnowienia licencji, spodziewaliśmy się większej frekwencji, ale i tak rzeczywistość bardzo mile nas zaskoczyła. Ponownie (dziesiąty raz w tym roku) przy bardzo ładnej jak na tę porę roku pogodzie (wieczorem i w nocy bardzo padało) rozegraliśmy nasze klubowe zawody.
Na starcie stanęło 128 zawodników (to nowy rekord) reprezentujących 13 klubów strzeleckich z 10 miast Polski.
Zawodnicy mieli możliwość współzawodniczenia w 7 konkurencjach, co się w sumie przełożyło na aż 483 osobo-starty (to też jest nowy rekord).
Do październikowych ciekawostek należy zaliczyć:
- większą niż zazwyczaj liczbę dyskwalifikacji (osiem), które otrzymali nawet bardzo doświadczeni zawodnicy. Tym razem głównymi powodami dyskwalifikacji były; przekroczenie liczby dozwolonych strzałów (strzelba), ostrzelanie tarczy bez komendy (karabiny), wypadnięcie pistoletu z kabury podczas biegu na torze (3 GUN).
We wrześniu, kolejny dziewiąty już raz w tym roku, dopisała nam bardzo ładna pogoda i spora liczba zawodników.
Na starcie stanęło 98 zawodników reprezentujących 13 klubów strzeleckich z 8 miast Polski.
Zawodnicy mieli możliwość współzawodniczenia w 7 konkurencjach, co się w sumie przełożyło na 337 osobo-startów.
Do wrześniowych ciekawostek należy zaliczyć:
- bardzo ciekawy układ toru dla konkurencji strzelba dynamiczna. Układ składał sie z pięciu grup blach i popperów (1+3+2+3+1), z których trzy były ustawione w ten sposób, że wieksze elementy toru zasłaniały mniejsze elementy. Aby zestrzelić mniejsze elementy należało wpierw położyć zasłaniające je większe elementy - patrz zdjęcie powyżej.